20 września 2015

Wymodlone ... prawo jazdy

Szczęść Boże,
Kochani dziś chcieliśmy zamieścić piękne świadectwo Pani Małgorzaty, poczytajcie ...

Mój syn nie zdał egzaminu na prawo jazdy. Bardzo się tym martwiłam ze względu na koszty bo u mnie z pieniędzmi krucho.
Trzeba było zapłacić następny egzamin i wykupić kilka lekcji w szkole jazdy. Bałam się że może nie zdać bo egzaminator (u którego nie zdał) był bardzo skrupulatny, zapisywał nawet drobne potknięcia.
Przed egzaminem zaczęłam się modlić do Ducha Św. z prośbą o pomoc i z obietnicą że jak zda to napisze świadectwo. Syn zdał egzamin. Niewiarygodne ale dostał na egzaminie - egzaminatora, który cały czas wysyłał sms.
Syn zrobił parę błędów min. najechał na linie, zgasło mu auto, ale egzaminator był tak wpatrzony w telefon że tego nie widział albo nie chciał widzieć.
Dodatkowo kończył swoją pracę, bardzo mu się spieszyło i kazał mu na skróty wrócić do Word-u.
Dziękuje Bogu za pomoc
Małgorzata




Bardzo dziękujemy Pani Małgorzacie za przesłane świadectwo, jednocześnie umieszczamy tu naszą stałą prośbę.
Zgodnie z jedna z myśli przewodnich bloga - Wielkich dzieł Boga - nie zapominajcie  - piszcie do nas, prosimy, o działaniu Pana Boga w Waszym codziennym życiu, oddawajmy tym samym Chwałę Panu Bogu jednocześnie wzmacniając wzajemnie nasza wiarę … świadectwa prosimy przesyłać na mail cudaBoga@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz